Zalety treningów na świeżym powietrzu
Jako, że raz w tygodniu trenujemy na dworze, warto to przeczytac, żeby sie przekonac to tego typu zajęc.
Na początek pragniemy wyjaśnić system jakim kierujemy się w Klubie organizując miejsce treningów w okresie jesienno – zimowym. W skrócie: im starsza grupa, tym mniej zajęć w sali sportowej, a więcej na świeżym powietrzu.Chłopcy w Polsce, od V klasy szkoły podstawowej, grają na dużych boiskach. Prowadzenie zajęć od listopada do marca, a więc przez 5 miesięcy w sali sportowej skazuje trenujących do uprawiania dyscypliny odmiennej od tej, do której się przygotowują.
Ponadto jeżeli odliczymy przerwę wakacyjną, czerwcowe upały i kwietniowe i jesienne deszcze można dojść do wniosku, że zostaje nam zaledwie 5 - 6 miesiący na treningi w odpowiednich warunkach.
Jak się przygotować by wykorzystać odpowiednio pozostałe miesiące?Jak to możliwe, że dziecko nie przeziębi się, rozchoruje, podczas gdy pada deszcz lub temperatura jest w okolicach zera stopni?Dlaczego efektywność zajęć na świeżym powietrzu jest o wiele większa niż w sali? Co jest zdrowsze – trening na zimnym, świeżym powietrzu i na podłożu miękkim (boisko sztuczne) czy na ciepłym i suchym powietrzu oraz twardym podłożu (hala)?Na te inne pytania udzielimy odpowiedzi.
Istnieją trzy główne grupy cech mające znaczenie przy treningu świeżym powietrzu: czynniki zdrowotne, efektywność treningu oraz czynniki psychospołeczne.
Wiele osób mylnie sądzi, że jeśli uchroni swoje dziecko przed deszczem i zimnem to ich syn/córka będzie zdrowsza. Jest to niestety najczęściej występujący błąd w profilaktyce chorób i zwiększania odporności organizmu. Przez takie postępowanie jedynie osłabiamy organizmu młodego człowieka, co doprowadza w konsekwencji do obniżenia „wytrzymałości” organizmu na bodźce chorobotwórcze (przeziębienie, grypa, itp.). Hartowanie organizmu to podstawowa zasada, która powinna dominować w przeciwdziałaniu chorobom i zwiększaniu odporności.
Trening na świeżym powietrzu sprzyja nie tylko rozwojowi ruchowemu, ale także uodparnia na choroby. Dziecko zażywa bowiem kąpieli powietrznych, czyli jest na świeżym powietrzu niezależnie od pory roku.Ważne jest, abyzażywając takich kąpielizawodnik był dobrze ubrany(dres, czapka, rękawiczki, w zimniejsze dni lekka kurtka). Nie może się przeziębić, ani przegrzać. W ten sposób na pewno uchroni się przed chorobą. Dziecko będzie zahartowane, jeżeli będzie na dworze dokładnie w każdą pogodę. Niezależnie od warunków atmosferycznych. Zawodnik musi się przyzwyczaić do zmieniającej się temperatury. W ten sposób jego odporność będzie znacznie lepsza.
Proces hartowania ma duży wpływ na procesy fizjologiczne: wzrost przemiany materii, ukrwienie skóry, zmęczenie, wyczerpanie. Dużą rolę w procesie hartowania odgrywaskóra. U dziecka naczynia krwionośne skóry mają elastyczne i miękkie ścianki, dlatego też mieszczą więcej krwi niż u człowieka dorosłego. Działając na skórę różnego rodzaju podrażnieniami wywołujemy w organizmie szereg zmian, które przyczyniają się dolepszego odżywiania tkanek, energiczniejszej przemiany materii,wykształcenia mechanizmów termoregulacyjnych, a w związku z tym wpływają korzystnie na wzmocnienie zdrowia oraz zwiększenie wytrzymałości i odporności organizmu w zwalczaniu różnych szkodliwych wpływów.
Najpotężniejszymśrodkiem hartującymsą naturalne czynniki przyrody: słońce,powietrzei woda. Są to środki wszechobecne. Z trzech wymienionych czynników powietrze jest czynnikiem najbardziej dostępnym. Dziecko w wieku młodszoszkolnym powinno,co dzień spędzać na powietrzu, co najmniej 2 – 3 godziny, a przy dobrych warunkach atmosferycznych – dłużej. Przebywanie na powietrzu stanowi najlepszy i najskuteczniejszy powszechny środek hartowania. Przyczynia się do tak ważnej dla zdrowia intensywnej wentylacji płuc, zaostrza apetyt.
W hartowaniu powietrzem w połączeniu z ćwiczeniami fizycznymi należy stosować zasadę, że im młodsza jest osoba hartująca się, im niższa jest temperatura otoczenia, tym należy wykonywaćenergiczniejsze ćwiczenia ruchowe, tymintensywniejsząpodejmować pracę (to natomiast zwiększa intensywność i efektywność treningu, ale o tym w dalszej części). Każda z aktywności ruchowych prowadzona na zewnątrz budynku zwiększa odporność ustroju na działanie niekorzystnych dla zdrowia temperatur. Prowadzenie takich ćwiczeń powoduje długotrwałe zwiększenie natężenia przemiany materii, ułatwiających utrzymanie równowagi bilansu cieplnego w otoczeniu o niskiej temperaturze.
Kolejnym, nie mniej ważnym czynnikiem zdrowotnym jestzanieczyszczenie powietrza w pomieszczeniach zamkniętych. Najczęściejbardzo suche, z dużą ilościądwutlenku węglapowietrze w salach jest przyczyną złego samopoczucia zawodników (duszności, „brak” tlenu, nadmierna potliwość). Według badań niemieckich naukowców powietrze w pomieszczeniach zamkniętych jest o 60% bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz! Brak wilgotności, „zakurzone” powietrze sprawia, że nasze „wewnętrzne filtry” w nosie przestają działać i wdychamy „tony” kurzu do płuc. Głównym walorem przemawiającym na korzyść zajęć na zewnątrz jest ciągły przepływ świeżego powietrza i brak kurzu oraz bezpośredni wpływ promieni słonecznych na młody organizm.
Innym atutem przemawiającym za zajęciami w otwartym terenie na boisku jest czynnikniższego odsetku kontuzjiwbrew powszechnej opinii, że trening na dworze w zimie może powodować większą ilość urazów (odpowiednie obuwie znacznie ogranicza to zagrożenie). Podczas zajęć na twardym podłożu (parkiet) pięciokrotnie większa jest szansa przeciążenia stawów kolanowych i ścięgien niż w trakcie zajęć na miękkim podłożu. Częste bieganie na twardym podłożu może prowadzić do przeciążenia układu mięśnio – stawowego objawiającego się bólami, a nawet zapaleniem okostnej (brak amortyzacji – tutaj nie pomogą nawet najlepsze buty).
Czynniki zwiększające efektywność zajęć treningowych są kolejną grupą cech przemawiającą za zajęciami na świeżym powietrzu.
Zajęcia na dworze stwarzają o wielewiększe możliwości działania. Główną zaletą jest to, że można zlikwidować brak przestojów podczas ćwiczeń (dzięki temu zwiększa się efektywność treningu – każdy zawodnik częściej wykonuje ćwiczenie). Spowodowane jest to dwoma czynnikami:
1) czynnik naturalny – chłodniejsze powietrze wymusza na zawodnikach większą aktywność (w przeciwnym razie zmarzną),
2) czynnik psychomotoryczny – większa przestrzeń na otwartym terenie stwarza większe możliwości poznawcze i pobudza bardziej do działania dziecko niż zajęcia w zamkniętych pomieszczeniach (więcej miejsca skłania do aktywniejszego zaangażowania). Poza tym często w sali gimnastycznej ze względów bezpieczeństwa nie można przeprowadzić wielu zabaw, gier, ćwiczeń. Przez to występują ćwiczenia o mniejszej aktywności i efektywność treningu maleje.
Musimy pamiętać, żepiłka nożna to nie futsal! Są to oczywiście podobne dyscypliny sportu, ale różniące się dosyć znacznie.Trening należy prowadzić w warunkach jak najbardziej zbliżonych do tych, w których rozgrywamy mecze (boiska trawiaste, sztuczne murawy na świeżym powietrzu). Wtedy jego efektywność jest największa. Inna jest technika uderzeń w futbolu halowym i tym na zewnątrz. Dzięki temu, że zawodnicy trenują w różnych warunkach atmosferycznych mogą „znaleźć” różnicę między mokrą a suchą nawierzchnią, między zawodami rozgrywanymi w upale i chłodzie, gdy wieje wiatr i gdy jest bezwietrznie.
Ostatnią grupą cech przemawiających za zajęciami w otwartym teranie są czynniki psychofizyczne, czyli wszystko, co wpływa na psychikę dziecko i jego wychowanie.
Aktywność fizyczna ma olbrzymi wpływ na wychowanie dziecka, na jego zdolność do spostrzegania zasad i praw panujących w przyrodzie. Podczas zajęć na otwartej przestrzeni w porównaniu do miejsc zamkniętych dziecko może rozpraszać o wielewięcej bodźców. Chłopiec będzie miał o wiele trudniej skoncentrować się. Na pierwszy „rzut oka” jest tutaj przewaga sali, gdyż dodatkowe bodźce utrudniają pracę młodemu chłopcu. Jednak od wieku młodzika większa ilość czynników biernych na otwartej przestrzeni będzie zmuszała zawodnika domocniejszego skupienia uwagi, większej odpowiedzialności i lepszego przygotowania mentalnego. Tak samo jest na meczach – zawodnika „atakuje” wiele bodźców spoza boiska, która powinien się nauczyć ignorować i odrzucać od siebie. Tutaj właśnie zajęcia na otwartej przestrzeni pozwalają w naturalny sposób kształtować te dyspozycje.
Ostatnim ważnym czynnikiem, jest alternatywa jaką daje trening niezależnie od pogody. Jeśli nauczymy dzieci, że podczas nie najlepszej pogody jedynym wyjściem na nudę jest komputer lub telewizor to będzie mu trudniej podjąć samodzielnie inną aktywność. Jeżeli wskażemytrening jako jeden ze sposobów na spędzenie czasu wolnego nasi podopieczni będą dbali o zdrowie, na początku na pewno nie świadomie, ale po pewnym czasie sami będą chcieli choćby wyjść na spacer dla lepszego samopoczucia.
Wszelkie zajęcia na świeżym powietrzu, poza walorami natury wzmacniającej, zapobiegawczej mają jeszcze duże znaczenie wychowawczo – higieniczne. Przyzwyczajają dzieci do korzystania ze świeżego powietrza, wody, słońca i ruchu, do znoszenia różnych warunków atmosferycznych, do przełamywania własnej niechęci i oporu do początkowo nieprzyjemnych wrażeń związanych z niektórymi zabiegami.W wyniku zabaw na świeżym powietrzu dzieci są wesołe, pełne życia.Z tego też powodu przyzwyczajanie zawodnika ustroju należy rozpocząć od wczesnego dzieciństwa.
Komentarze